Rada Miejska w Słupsku odrzuca sprzeciw wobec relokacji nielegalnych imigrantów – wyniki głosowania

W Słupsku nie doszło do przyjęcia stanowiska przeciwko relokacji nielegalnych imigrantów w ramach paktu migracyjnego. Dyskusja na ten temat pojawiła się na sesji Rady Miejskiej za sprawą projektu przygotowanego przez radnych z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Projekt ten miał swoje korzenie w petycji, którą podpisało kilkuset mieszkańców miasta, wyrażających swoje obawy wobec planu relokacji.
Reakcje polityków
Radny Adam Treder z Prawa i Sprawiedliwości podkreślił, że inicjatywa nie jest skierowana przeciwko osobom obcej narodowości. Wyjaśnił, że projekt stanowi odpowiedź na protesty mieszkańców, którzy masowo poparli petycję. Treder zaznaczył również, że premier Donald Tusk wyraźnie oświadczył, iż Polska nie przyjmie nielegalnych imigrantów, co wzmacnia argumenty przeciwników relokacji.
Podziały w Radzie Miejskiej
Nie wszyscy radni podzielali stanowisko Tredera. Renata Stec z Platformy Obywatelskiej wyraziła opinię, że inicjatywa jest spóźniona, gdyż już istnieje deklaracja premiera dotycząca tego tematu. Wskazuje to na zróżnicowane podejście do kwestii relokacji wśród członków rady.
Kontekst międzynarodowy a lokalna polityka
Adam Sędziński z klubu Słupsk Wspólnie zwrócił uwagę na szerszy kontekst międzynarodowy. Stwierdził, że w obliczu zagrożeń ze wschodu, takich jak ataki rosyjskich dronów, solidarność z krajami zachodniej Europy nabiera szczególnego znaczenia. W jego opinii, z tego względu nie przystąpił do głosowania nad projektem.
Wynik głosowania
Ostateczne głosowanie w sprawie stanowiska przeciwko relokacji nielegalnych imigrantów zakończyło się bez sukcesu dla inicjatorów. Za projektem opowiedziało się sześciu radnych, dziewięciu było przeciw, dwóch wstrzymało się od głosu, a jeden radny obecny na sali nie wziął udziału w głosowaniu. Wynik ten odzwierciedla różnorodność opinii i argumentów przedstawionych podczas sesji Rady Miejskiej.