Słupsk w cieniu CPK: Radny ostrzega przed marginalizacją regionu w planach kolei dużych prędkości

Słupsk w cieniu CPK: Radny ostrzega przed marginalizacją regionu w planach kolei dużych prędkości

Centralny Port Komunikacyjny (CPK) od samego początku budzi liczne emocje wśród mieszkańców różnych miast, w tym Słupska. Spór o to, jak inwestycja wpłynie na rozwój regionów, zdominował lokalne debaty. Podczas gdy jedni widzą w tym szansę na poprawę infrastruktury, inni obawiają się marginalizacji mniejszych miejscowości. Słupsk, jako jedno z miast wykluczonych z głównych tras Kolei Dużych Prędkości, znajduje się w centrum tej dyskusji.

Przełomowa wizja CPK na 2025 rok

Projekt CPK zakłada stworzenie pierwszej linii Kolei Dużych Prędkości, która umożliwi przemieszczanie się z prędkością nawet do 350 km/h. To znaczne przyspieszenie względem wcześniejszych planów, które przewidywały prędkość maksymalną 250 km/h. Takie zmiany mają potencjał radykalnie zrewolucjonizować komfort podróży w Polsce, skracając czas przejazdu między największymi miastami. Wpłynie to na efektywność transportu kolejowego, a infrastruktura ma obsługiwać największe potoki pasażerskie.

Wzrost prędkości eksploatacyjnej do 320 km/h przyniesie korzyści w postaci skróconego czasu przejazdu z Warszawy do Łodzi o 6 minut, do Wrocławia o 15 minut, a do Poznania o 20 minut. Inwestycja ta przyniesie korzyści nie tylko dużym aglomeracjom, ale także mniejszym miastom na trasie. W dalszych etapach planowane jest skrócenie czasu podróży na innych długodystansowych trasach. Odcinek łączący Warszawę z CPK i Łodzią ma zostać otwarty w 2032 roku, a zakończenie całej linii przewidziano na rok 2035.

Marginalizacja Słupska w planach CPK?

Radny Kacper Moroz wyraża niepokój z powodu pominięcia Słupska w nowej koncepcji CPK. Według niego, projekt ten jest skierowany głównie do Warszawy, Trójmiasta i kilku innych wybranych aglomeracji, pozostawiając takie miasta jak Słupsk na marginesie. Zamiast poprawy dostępności komunikacyjnej Pomorza Środkowego, region ten może być świadkiem dalszego pogorszenia sytuacji.

Słupsk został wyłączony z planowanych tras kolei dużych prędkości, co oznacza, że wcześniejsze plany połączenia miasta z Warszawą w ciągu trzech godzin są obecnie nierealne. Przypomina się jednak, że rząd Prawa i Sprawiedliwości podpisał umowę na budowę drugiego toru kolejowego między Słupskiem a Lęborkiem, co ma poprawić przepustowość i czas przejazdu na tej trasie oraz połączenia do Trójmiasta. Bez wsparcia ze strony CPK i głównych tras kolejowych, te wysiłki mogą okazać się niewystarczające.

Odpowiedź władz Słupska

Beata Chrzanowska, zastępca prezydent Słupska, informuje, że Dział Transportu Zbiorowego ZIM zapoznał się z aktualizacją Programu Wieloletniego CPK na lata 2024-2032. Podkreśla, że zmiany w układzie linii kolejowych nie wpływają znacząco na Słupsk. Miasto nadal będzie korzystać z linii 202 w kierunku Gdańska oraz planowanej Centralnej Magistrali Kolejowej Północ w stronę Warszawy.

Władze Słupska wierzą, że modernizacja linii 202 przyniesie korzyści w zakresie komunikacji kolejowej. Przebudowa tej trasy oraz planowane połączenie przez Centralną Magistralę Kolejową Północ poprawią dostępność miasta do centrum kraju. Chociaż Słupsk nie zajmuje oficjalnego stanowiska w sprawie aktualizacji programu CPK, urzędnicy z ratusza z uwagą obserwują rozwój sytuacji i modernizację linii kolejowych.

Podsumowując, mimo kontrowersji wokół projektu CPK, władze Słupska są optymistyczne co do przyszłości i uważają, że nowy program może przynieść korzyści dla miasta oraz lepsze połączenia z innymi kluczowymi ośrodkami w kraju.